Krem z wątróbki
0,5 kg wątróbki drobiowej
200 ml wina ryżowego
mała cebula
duży pęczek naci pietruszki
pół kostki smalcu
łyżka deserowa mielonej gałki muszkatołowej
sól, pieprz
Cebulę posiekać i zeszklić na łyżce smalcu. Odstawić. Na kolejnej łyżce smalcu usmażyć wątróbkę. Należy ją smażyć krótko, żeby nie była sucha. Dodać ją do cebuli wraz z gałką muszkatołową, podlać winem ryżowym i dusić razem do wyparowania płynu. Posolić, popieprzyć, po chwili zestawić z palnika. Dodać resztę smalcu. Posiekać nać pietruszki, dodać do wątróbki i całość razem zmiksować. Gotowe!
Krem podajemy ze zwykłym pieczywem, na krakersach i podpłomykach. Ozdabiamy kanapki ziołami i jakąś ciekawą marynatą. Ja zaserwowałam krem wątróbkowy na mini bułeczkach wypiekanych na patelni i z marynowanymi owocami dzikiej róży. Przepis na tę marynatę znajdziecie TUTAJ. To bardzo smakowita przystawka albo danie kolacyjne. Nadmiar kremu można przechować w lodówce około dwóch tygodni, zapakowany do słoika na gorąco - nawet dłużej.
Smacznego!

Zapowaida się wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuń