Dziś na stół podano pikantną zupę rybną z dynią, kaszą jaglaną i egzotycznymi ziołami - rzeżuchą pieprzową i miętą rybią. Chciałam koniecznie wypróbować zakupione niedawno zioła, zatem wymyśliłam sobie taką własnie zupę a w niej wszystko, co lubię. Okazało się, że rzeżucha rzeczywiście jest pikantna zaś mięta rybna pachnie i smakuje... rybą. Sprawdziły się idealnie w tym połączeniu smaków. Danie okazałe się sycąca, smaczne. Uwaga - mocno rozgrzewa :)
Zupa rybna
0,5 l wody
0,5 l tłustego rosołu
20 dag dowolnej ryby morskiej
20 - 30 dag obranej dyni muskat
dwie łyżki kaszy jaglanej
po kilka liści rzeżuchy pieprzowej i mięty rybiej
sól, pieprz, ostra papryka
W wodzie rozgotować dynię. Dodać rosół, kawałki ryby i wsypać kaszę jaglaną. Gotować kilkanaście minut na małym ogniu. Dodać zioła i przyprawy i jeszcze chwilę gotować do miękkości ryby. Zupę podawać samą - bez dodatków - lub z płaskimi chlebkami żytnimi (przepis na chlebki niedługo), obficie posypaną pieprzem.
Do zupy nie dodaje się ziemniaków. Tradycjonalistom proponuję podać je na drugie danie wraz z bukietem innych warzyw gotowanych na parze, polane roztopionym masłem. Zupa jest gęsta i sycąca, zatem drugie danie nie powinno być ciężkie, raczej lekkostrawne i równie kolorowe ;) Na przykład takie:
Smacznego :)
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń