Fot. Ciotka Chichotka |
Prawidłowa nazwa rabarbaru to rzewień ogrodowy. Częścią jadalną są ogonki liściowe o bardzo przyjemnym, kwaskowym smaku. Co można przygotować z rabarbaru poza wspomnianym tu już ciastem i kompotem? Dżemy i marmolady, cykaty (kawałki ogonków kandyzowane w cukrze), sosy, napoje i wino. Można je też dodać do barszczu ukraińskiego i przygotować rabarbarowy farsz do pierogów (brzmi apetycznie). Poza sporą dawką witaminy C, E i B2 oraz karotenów rabarbar zawiera dużo szczawianu wapnia, zatem nie należy przesadzać z łakomstwem, bo nadmierne spożywanie rabarbaru może zwyczajnie zaszkodzić.
Fot. Ciotka Chichotka |
Placek z rabarbarem
0,5 kg mąki
20 dkg masła
25 dkg cukru
4 żółtka
3 łyżki gęstej śmietany
pół łyżeczki soli
4 białka
15 dkg cukru pudru
szczypta soli
ok. 2 kg rabarbaru
kilka orzechów włoskich
Z podanych składników szybko wyrabiamy ciasto, zlepami je w kule i odkładamy do lodówki na jakieś dwie godziny, żeby je dobrze schłodzić. W tym czasie oczyszczamy rabarbar i kroimy je na kawałki o długości 2 cm. Z białek i cukru pudru ubijamy sztywną pianę.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni. Ciasto wyjmujemy z lodówki i cienko wałkujemy na placek wielkości blachy. Ciasto przekładamy na blachę, nakłuwamy gęsto widelcem, gęsto rozkładamy pokrojony rabarbar przesypując go łyżką cukru i orzechami. Wkładamy do nagrzanego piekarnika, zmniejszając przy tym temperaturę pieczenia do 180 stopni. Pieczemy pół godziny. Następnie wyjmujemy blachę i na gorącym cieście rozsmarowujemy bezę. Ponownie wstawiamy ciasto do piekarnika - pieczemy aż beza się lekko zrumieni. Smacznego :))
Fot. Ciotka Chichotka |
PS. Chodzą za mną ciastka z tatarakiem ;))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz