niedziela, 9 czerwca 2013

Sos miętowy

Nie byłam zachwycona przygotowanym niedawno angielskim sosem miętowym. Niestety... Pęczek dzikiej mięty posiekałam (pomogłam sobie mikserem), zaparzyłam pod przykryciem odrobiną wody i zaprawiłam octem winnym z białego wina, solą, pieprzem oraz cukrem. Zapach piękny. Smak już mniej. Sosik stoi sobie w lodówce zapakowany w słoiczek i czeka na kawałek baraniny, bo do innych mięs moim zdaniem się nie nadaje. W każdym razie odnotowuję przygotowanie sosu ;)

Fot. Ciotka Chichotka

2 komentarze:

  1. sos miętowy jest super, ale trzeba się do niego przekonać. Jak byłem w Anglii to go pokochałem. Dodatkowo można go agęscić odrobiną skrobii ziemniaczanej, wtedy nie jest taki płynny. Ale mąki tylko odrobinę, wczesniej dobrze jest ją wymieszać z zimną wodą i podgotować trochę z sosem, coś na styl kisielu. Wychodzi mega :) ale tak jak pisałem, trzeba lubić ten smak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No może zrobię do tego sosu jeszcze jedno podejście ;) Dzięki za uwagi :)

      Usuń