czwartek, 18 maja 2017

Syrop ze ślazu piżmowego


Chciałabym zwrócić dziś Waszą uwagę na pewną roślinę, która świetnie sprawdzi się w kuchni jako słodki dodatek do deserów. Chodzi mianowicie o ślaz piżmowy a konkretnie o jakie kwiaty. Oczywiście trochę za wcześnie jeszcze na kwitnienie tego ziółka, ale warto już teraz rozejrzeć się za jego stanowiskiem. Kwiaty ślazu działają lekko wykrztuśnie, łagodząco na ból gardła, ale przy normalnym użytkowaniu w kuchni przed wszystkim będzie pięknie pachnieć i smakować. Oczywiście ich lecznicze oddziaływanie jest słabsze w porównaniu z korzeniem. Przypomnę też, że korzeń ślazu lekarskiego ma zastosowanie także w cukiernictwie i poza syropem, można z nich robić popularne niegdyś cukierki... ślazowe :)






Do przygotowania syropu posłużą nam kwiaty wyłącznie świeżo rozwinięte. Nie zrywamy pąków ani tych kwiatów już zaczynających przekwitać. Wkładamy je do słoika i zalewamy wrzątkiem, Zakręcamy słoik na gorąco i dostawiamy na dobę. Po tym czasie odcedzamy do rondelka. Kwiaty lekko wyciskamy. Wsypujemy cukier (1 litr wody, ok. 1 kg cukru), dodajemy sok z 1 cytryny lub nawet dwóch (zależnie jak bardzo jest soczysta, można wsypać dwie łyżki kwasku cytrynowego) i zagotowujemy. Po kilku minutach zlewamy syrop do butelek i zakręcamy. Moje butelki mają zakrętki typu twest i nie wiem, jak dobrze da się taki syrop przechować w zwykłych butelkach.

Trzeba pamiętać, aby kwiatów w słoiku, do którego nalewamy wrzątek, było po prostu dużo, wtedy syrop będzie smaczniejszy a jego aromat - silniejszy. Ja staram się zawsze nieco je ugnieść. Do jakich deserów można taki syrop wykorzystać? Do polewania lodów, budyniów śmietanowych, naleśników i do nasączania ciasta tortowego. Można też na jego bazie przyrządzić smaczny napój. Syrop ma ładny różowy kolor, z czasem oczywiście nieco się zmieni, ale niewiele, zapach zaś jest niesamowity.

Przypominam, że w podobny sposób można przygotować syropy z innych kwiatów, np. czarnego bzu, lilaka, róży, mirabelki, fiołków, itp. Niewiele trzeba włożyć w to wysiłku i pieniędzy a przyjemności jest wiele. No i ten podziw i zaskoczenie w oczach gości - bezcenne :) Bardzo polecam :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz