środa, 22 marca 2017

Wiosenna sałatka z ziarnopłonem


Dzisiejszy spacer miło mnie zaskoczył - pojawiły się listki ziarnopłonu! Nie mogłam przejść obojętnie obok tej bomby witaminowej, bo przyda się zjeść po zimie coś zielonego i świeżego. Ziarnopłon ma listki niewielkie, ale są świetnie widoczne wśród zeschłych traw i - co najważniejsze - jeszcze nie kwitnie. Można zatem je zrywać bezpiecznie i zjadać ze smakiem. Są lekko pikantne, kruche i naprawdę smaczne. Postanowiłam przygotować z nich sałatkę z dodatkiem jajka i skiełkowanej fasoli mung.




Potrzebne są dwie szklanki świeżo zerwanych listków ziarnopłonu, dwie czubate łyżki kiełków, trzy jajka ugotowane na twardo (posiekane w kostkę), dwie łyżki ziaren słonecznika i dyni (mieszane i uprażone na suchej patelni). Składniki mieszamy i polewamy sosem przygotowanym z łyżki majonezu i dwóch łyżek jogurtu typu greckiego. Sos przyprawić trzeba kolorowym, świeżo zmielonym pieprzem i solą pokrzywową.






Sałatkę podajemy z grzankami z żytniego pieczywa. Smacznego :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz