wtorek, 23 września 2014

Likier z czeremchy, cz. 3

Ciąg dalszy pracy nad likierem :) Czeremchę odcedzono, odciśnięto w szmatce i dla pewności przelano niepełną szklanką wody. Następnie do dużego słoja wlano alkohol z nastawu, płyn pozostały po odciśnięciu czeremchy oraz pół litra soku przechowanego w lodówce. Całość dopełniono wodą do pojemności dwóch litrów.

Ciotka Chichotka zdecydowała czym likier zaprawić. Do słoja trafiły dwie pełne garście świeżej melisy i skórka okrojona z połowy cytryny. Pachnie pięknie!

Fot. Ciotka Chichotka


Fot. Ciotka Chichotka

Słój z likierem schowano do szafki na co najmniej miesięczne zapomnienie. Później zostanie przefiltrowany i... być może podarowany :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz